piątek, 22 lipca 2011

Magia Miejsc Niezwykłych.... i inne

Leje już któryś dzień z kolei... człek zamoknięte jestestwo posiada...
A kilka chwil temu dosłownie byłyśmy z Marysią nad wodą... niedaleczko i nie całkiem blisko...
Przed świtem dziecko z łóżka zerwałam, żeby zobaczyła wschód słońca, była zachwycona!
Pozowała do zdjęć na tle jeziora, na łódeczkach maleńkich.



Nie obyło się również bez panierowania po świcie... nie ma to jednak jak spacer boso po brzegu... najlepiej jeszcze bez spodni...

2 komentarze:

  1. Cudowny wypad sobie zrobiłyście! Zazdraszczam.
    Piękne zdjęcia.
    Pozdrowienia dla Marysi!

    OdpowiedzUsuń
  2. No i piękne widoki! Aż mi się zatęskniło do wody... U mnie dziś cały dzień padało, pochmurno, zero słońca, jutro ma być podobnie - czyli standardowy lipcowy weekend... ale, ale... nie przyszłam do Ciebie narzekać ;) zapraszam do mnie po wyróżnienie! życzę miłego dnia jutrzejszego Polcia

    OdpowiedzUsuń