poniedziałek, 24 maja 2010

Większe pół - mniejsze pół...

Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem pędzla i papieru ściernego.
Kredens nad którym się pastwię już od pół roku jest prawie w połowie zrobiony.
Pytanie tylko czy ta połowa jest większa czy mniejsza...
Rano mało nie zamalowałam całości farbą - po pierwszym bejcowaniu był ohydny, po pierwszym lakierowaniu zyskał, teraz po nastu lakierach zaczyna wyglądać ładnie.
Sąsiadka pożyczyła mi klucz od barku i okazało się, że pasuje... do kredensu sprzed niemal 50 lat.
Tak, w Polsce niewiele się zmieniło w tym czasie... A możne jednak?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz