czwartek, 25 października 2012

Zdobyczne biurko.

Biureczko Marysia dostała od Ewik. Dostała je dawno temu (czyli w czasie wakacji) i wreszcie doczekało się nowego wyglądu. W pierwszej wersji miało być takie "dziewczynkowo - księżniczkowe". Ale dziecku coś nie pasowało. Druga wersja czyli całkiem białe mnie się nie widziało, bo utrzymać to w czystości, to byłaby syzyfowa praca. Poszłyśmy na kompromis tj. czysto białe ale z dekoracjami czarnymi (w razie kredek itp.. Może jeszcze dostanie patynę ale to tylko "może". Wyjdzie w praniu.

5 komentarzy:

  1. Biureczko śliczne z tymi kocurami a śpiące kociątko najcudowniejsze i wygląda jak na wielkiej podusi

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne biurko! motywy super rozmieszczone - nic dodać nic ująć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ps. no może dodać krzesło ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. swietne! uwielbiam kocie motywy! ja bym tak zostawila...bez patyny:) pozdrawiam i obserwuje!

    OdpowiedzUsuń
  5. I jak sie sprawdza? Przy okazji zapraszam do mnie po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń